Czytelnicy „Gazety Olsztyńskiej" piszą w internecie bajkę wielkanocną

Jest piękny, poniedziałkowy poranek. Nasz Kłobuk spaceruje po rozkopanym miejskim chodniku i nagle spotyka Zajączka i Baranka. - Joł, Kłobuk! - przywitali się Baran i Zając. - Joł Zając, joł Baran! - odpowiedział uprzejmie Kłobuk i mocno naciągnął kaptur na głowę, bo wiało jak to na wiosnę... Co się wydarzyło dalej? Zapraszam do wspólnego pisania!" - tak rozpoczyna się nowa przygoda interaktywna czytelników „Gazety Olsztyńskiej".

Redakcja „Gazety Olsztyńskiej" wspólnie z portalem internetowym wm.pl zaangażowała tym razem Czytelników i internautów do napisania bajki wielkanocnej. Rzecz jest o Kłobuku, warmińskim duchu domowym.

Kłobuki znane były z tego, że gospodarzowi, który o nie dbał, znosiły od sąsiadów różne dobra. Same zaś z upodobaniem wcinały jajka - również w postaci pisanek. Kłobuki przetrwały do dzisiaj, są wśród nas, nawet w miejskich blokach" - pisze na portalu wm.pl Władysław Katarzyński, dziennikarz gazety i jednocześnie poeta, moderator bajki w Internecie.

To on zapoczątkował bajkę w sieci prosząc Czytelników i internautów o dopisywanie ciągu dalszego na stronie internetowej www.wielkanoc.wm.pl.

„Bajkę opublikujemy w świątecznym wydaniu naszej gazety. Dzięki temu stworzymy pomost między dwiema medialnymi technologiami: papierową i wirtualną" - mówi pomysłodawca akcji, Igor Hrywna, zastępca redaktora naczelnego dziennika.

Tworzenie interakcji z Czytelnikami jest jednym z najważniejszych celów gazety.

Wydanie „Gazety Olsztyńskiej" poświęcone rocznicy śmierci Jana Pawła II (1-2 kwietnia) redagowało dwoje czytelników, którzy na równi z redaktorem wydania decydowali o doborze materiałów.

Redakcja opublikowała też apel o nadsyłanie przez czytelników zdjęć upamiętniających uroczystości rocznicowe. Fotografie ukazały się we wczorajszym wydaniu gazety.

Współtworzenie gazety przez Czytelników jest jedną z najważniejszych cech dobrej lokalnej prasy. Czytelnik musi czuć, że gazeta jest blisko niego, pisze o nim i o jego problemach. Najlepiej jeśli ma możliwość tę gazetę tworzyć" - wyjaśnia Adam Biały, dyrektor marketingu „Gazety Olsztyńskiej".

> Wiedzieć więcej:
„Gazeta Olsztyńska": Sześć sposobów jak być liderem i uniknąć ciosow w walce gigantów"
Gadżetowe szaleństwo w polskiej prasie
Nowe dodatki prawne w „Gazecie Olsztyńskiej" i „Dzienniku Elbląskim"
„Puls Biznesu", „Gazeta Olsztyńska" i „Gazeta Poznańska wyróżnione w konkuresie European Newspaper Award
Kolekcja pocztówek w „Gazecie Olsztyńskiej"

Disclosure: Nie piszę o akcjach „Gazety Olsztyńskiej" ze względu na fakt, iż doradzam tej gazecie w zakresie produktu prasowego, organizacji oraz strategii redakcyjnej i multimedialnej. Piszę, bo uważam, że akcje inicjowane przez jej redakcję mogą być dobrym przykładem dla innych redakcji.

> Tag: , , , ,

Komentarze