„Firmy wycofają reklamy z witryn z treściami generowanymi przez użytkowników z obawy przed negatywnymi efektami na ich markę (...). Tak firmy jak konsumenci z ostrożnością podejdą do serwisów web 2.0, zadowolą się następnym hitem, aż do końcowego zapełnienia nisz na rynku" - zapowiada Scivisum.
W latach 2008 - 2011, udział reklamy online zwiększy się w USA z 9,3 do 13,3 %. Zaskakuje ciągle dość niski stopień zainteresowania reklamodawców serwisami społecznościowymi, które według eMarketera przyciągną zaledwie 6 % całego rynku internetowej reklamy.
Ten wzrost będzie w następnych kilku latach wolniejszy niż obecnie, jak wynika z prognozy firmy eMarketer, ale nic nie wskazuje na naglą zapaść.
Komentarze