Spada sprzedaż gazet w Belgii i Wielkiej Brytanii

Nowe statystyki potwierdzają tendencję spadkową w prasie codziennej w Belgii i w Wielkiej Brytanii. Najlepiej radzą sobie brytyjski „The Guardian" i jego niedzielne wydanie, „The Observer".

W Belgii sprzedaż dzienników spadła o 2,15 % w ostatnim kwartale 2005 r. w stosunku do analogicznego okresu w 2004 r. Prasa flamandzka straciła więcej (-2,23 %) niż prasa francuskojęzyczna (-1,98%), informuje belgijski związek kontroli dystrybucji prasy, Centre d'information des médias.

W Wielkiej Brytanii
sprzedaż dzienników spadła o 3% w ostatnim kwartale 2005 r., wg brytyjskiego związku kontroli dystrybucji prasy, ABC-Audit Bureau of Circulation. Jest więc gorzej niż w 2004 r. (-2%). Sprzedaż spada głównie tabloidom. Dzienniki tradycyjne radzą sobie zupełnie dobrze w tych ciężkich dla prasy czasach i odnotowują nawet lekki wzrost (+ 1,2 %).

Dziennik „The Guardian" jest największym sukcesem ubiegłego roku. Po zmianie formuły redakcyjnej i graficznej (w tym przejście na mniejszy format) we wrześniu 2005 r., sprzedaż dziennika wzrosła o 6 % w ciągu ostatnich sześciu miesięcy. Jego średnia sprzedaż wynosi 395.000 egz. Nie wiadomo czy ten wzrost będzie trwały.

Rewelacyjnie radzi sobie, jak na razie, „The Observer", niedzielne wydanie „Guardian". Po zmianie formuły i formatu w styczniu br., jego sprzedaż wzrosła o 22%, wg ABC-Audit Bureau of Circulation. W skali roku, dziennik zyskał 100.000 egz. (od stycznia 204 r. do stycznia 2005 r.). Jego średnia sprzedaż wzosła do 550.000 egz.

Tu również należy podejść z dystansem do tych wyników. W przypadku profesjonalnie przygotowanej i wypromowanej nowej formuły, sprzedaż z reguły w pierwszym okresie po zmianie, ale później często spada.

Mimo trudności jakie przeżywa większość tytułów prasy brytyjskiej, można jej raczej jeszcze pozazdrościć niż współczuć: Brytyjczycy czytają dwa i pół raza więcej gazet niż Francuzi czy Polacy.

Źródło: „La Libre Belgique", „Le Monde", „The Guardian"

> Tag: , ,

Komentarze