Internetowi potentaci Yahoo! i AOL przymierzają się do wprowadzenia płatnych e-maili z „gwarantowaną dostawą do adresata".
Płatny e-mail byłby jak priorytet i dawałby gwarancję - jak list polecony -, że dotrze do adresata. Kosztowałby mniej niż jednego centa.
Usługa adresowana ma być do dużych przedsiębiorstw, które w ten sposób mogłyby rozsyłać e-maile marketingowe bez ryzyka, że zostaną wychwycone i zatrzymane przez filtry antyspamowe.
Wykupując usługę, nadawca musiałby zobowiązać się dodatkowo, że płatne e-maile będą wysyłane wyłącznie do osób, które ich oczekują.
Amerykańska organizacja antyspamowa Spam-haus uważa, że inkasowanie pieniędzy za wysyłanie e-maili jest wbrew niepisanym regułom internetu. Potentaci komputerowi argumentują, że w przyszłości to właśnie płatna poczta elektroniczna może skutecznie ograniczyć spam, który jest jedną z większych plag internetu.
Źródło: „Gazeta Wyborcza"
> Tag: internet, email
Płatny e-mail byłby jak priorytet i dawałby gwarancję - jak list polecony -, że dotrze do adresata. Kosztowałby mniej niż jednego centa.
Usługa adresowana ma być do dużych przedsiębiorstw, które w ten sposób mogłyby rozsyłać e-maile marketingowe bez ryzyka, że zostaną wychwycone i zatrzymane przez filtry antyspamowe.
Wykupując usługę, nadawca musiałby zobowiązać się dodatkowo, że płatne e-maile będą wysyłane wyłącznie do osób, które ich oczekują.
Amerykańska organizacja antyspamowa Spam-haus uważa, że inkasowanie pieniędzy za wysyłanie e-maili jest wbrew niepisanym regułom internetu. Potentaci komputerowi argumentują, że w przyszłości to właśnie płatna poczta elektroniczna może skutecznie ograniczyć spam, który jest jedną z większych plag internetu.
Źródło: „Gazeta Wyborcza"
> Tag: internet, email
Komentarze