„Gazeta Wyborcza" za 1.50 zł

Ucieszą się czytelnicy, zmartwią udziałowcy: Agora zdecydowała się obniżyć cenę „Gazety Wyborczej" do 1,5 zł w całym kraju w związku z ogłoszeniem ceny nowego dziennika Axel Springer (1,5 zł).

Więcej w komunikacie Agory.

Źródło: Agora

> Tag: , ,

Komentarze

Anonimowy pisze…
Gazeta Wyborcza postepuje w niezwykle brutalny sposob, co utwierdza mnie w przekonaniu, ze bardzo boi sie nowego Dziennika na rynku. Epatowanie, ze to niemiecka firma (a my jestesmy rodzima) budzi tylko wspolczucie. Z jednej strony duzo sie mowi i pisze w GW o tym jak to dobrze byc w Europie, byc Europejczykiem, atakuje sie zaciekle przeciwnikow Unii, ale gdy ta globalizacja zagraza firmie (czyli Agorze), to wyciaga sie niemieckiego straszaka. To jest wstretne!
I niech nie mysla w zarzadzie Agory, ze zwykly czytelnik nie dostrzega tych praktyk. Oczywiscie to widac na pierwszy, tzw. rzut oka.
Przypomina mi sie zdarzenie sprzed 10 z gora lat. W Nowym Jorku, w ktorym do tego momentu istnial i krolowal tylko Nowy Dziennik, zaczely ukazywac sie inne tytuly. Redaktor naczelny Nowego Dziennika, Boleslaw Wierzbianski wysmazyl wtedy edytorial, w ktorym wprost napisal, ze polonijnemu czytelnikowi inne gazety sa niepotrzebne. Polonii wystarczy - tak jak dotychczas - tylko jego gazeta.
A Dziennikowi zycze powodzenia, bo - jak juz dawno wiemy - nic nie wplywa tak dobrze na poprawe produktu, jak konkurencja. Skorzysta na tym przede wszystkim czytelnik.
Wejscie na rynek Faktu spowodowalo pierwsza rewolucje cenowa. Tabloidy obnizyly cene, niekiedy do 1 zl. Taki Super Express, gdy byl na rynku potentatem, windowal cene egzemplarzowa gazety krok w krok za Gazeta Wyborcza. To bylo nieslychane, zeby gazety byly w Polsce tak drogie. O ile mnie pamiec nie myli, GW kosztowala 2,6 zl, a SE 2,30 zl. To stanowczo za duzo. Np. nowojorskie Daily News i New York Post kosztuja odpowiednio 50 i 25 centow (czyli 1,5 zl i 75 groszy).
Po wejsciu Faktu SE szybko sam obnizyl cene do 1 zl, chociaz przez chwile straszyl, ze zaskarzy Fakt do sadu o dumbingowe praktyki. I co, i nic. SE wciaz wychodzi, chociaz chyli sie ku upadkowi. Ale ta historia nie ma juz nic wspolnego z cena.
Z powazaniem
Maciek Majewski
Ksawery pisze…
GW epatuje tym, ze A-S to firma niemiecka? Ciekawe... kazdy znajduje to czego szuka... ;-)

Wiekszosc tego co pisze Pan Maciej to BS.

http://kmarex.blogspot.com