„No i ma pan citizen journalism w Polsce" - napisał mi w e-mailu jeden ze znajomych dziennikarzy przesyłając informację z „Press" o czytelnikach, którzy sami przygotują numer darmowego dziennika „Metro".
Grzegorz (któremu dziękuję za ten news) dobrze wie, że jestem zwolennikiem tego trendu i ubolewam, że z takim trudem toruje sobie drogę w prasie polskiej.
We wtorkowym wydaniu bezpłatnego dziennika Agory, wydawcy „Gazety Wyborczej", wszystkie teksty napiszą czytelnicy. „My - dziennikarze, redaktorzy, fotoedytorzy, graficy "Metra" - tylko im pomożemy" - pisze redakcja w komunikacie prasowym.
Wśród dziesięciu osób, które „Metro" zaprosiło do zrobienia gazety są m.in.:
W specjalnym wydaniu „Metra" nie zabraknie też sylwetek bohaterów akcji:
W Polsce zalewie kilka dzienników korzysta regularnie z technik dziennikarstwa obywatelskiego. Najlepiej robi to bez wątpienia „Gazeta Olsztyńska", której kierownictwo redakcji i sama redakcja jest otwarta na nowoczesną interaktywność z czytelnikami. Wykorzystują te techniki świadomie w sposób regularny i systematyczny.
Na marginesie, w nowym programie szkoleń, który przygotowuję dla redakcji „Gazety Olsztynskiej" będzie także mowa o wykorzystaniu dziennikarstwa obywatelskiego w gazecie.
„Nowa Trybuna Opolska" też zapowiadała się na adwokata citizen journalism w Polsce, odważnie inicjując kilka akcji, ale straciła impet. Zlikwidowała - pochopnie - rubrykę „Redaktor dnia", wstrzymała refleksję na ten temat.
Uważam, że wynika to z niezrozumienia roli jaką może odegrać dziennikarstwo obywatelskie zarazem w rozwoju prasy i społeczności lokalnych.
Źródło: Agora (via „Press")
> Tag: media, prasa, dzienniki, informacja, dziennikarstwo, dziennikarstwo obywatelskie
Grzegorz (któremu dziękuję za ten news) dobrze wie, że jestem zwolennikiem tego trendu i ubolewam, że z takim trudem toruje sobie drogę w prasie polskiej.
We wtorkowym wydaniu bezpłatnego dziennika Agory, wydawcy „Gazety Wyborczej", wszystkie teksty napiszą czytelnicy. „My - dziennikarze, redaktorzy, fotoedytorzy, graficy "Metra" - tylko im pomożemy" - pisze redakcja w komunikacie prasowym.
Wśród dziesięciu osób, które „Metro" zaprosiło do zrobienia gazety są m.in.:
- maratończyk z Warszawy
- założyciel amatorskiej ligi piłkarskiej z Warszawy
- studentka psychologii z Babic Starych
- miłośniczka czystych lasów ze Szczecina
- nastolatka z Tychów...
W specjalnym wydaniu „Metra" nie zabraknie też sylwetek bohaterów akcji:
„Poznamy nie tylko teksty przez nich napisane, ale także ich samych. To będzie wyjątkowe spotkanie, dające możliwość poznania autorów tekstów nie tylko z imienia i nazwiska. Pokażemy też fotoreportaż z ich pracy nad gazetą" - obiecuje „Metro".
W Polsce zalewie kilka dzienników korzysta regularnie z technik dziennikarstwa obywatelskiego. Najlepiej robi to bez wątpienia „Gazeta Olsztyńska", której kierownictwo redakcji i sama redakcja jest otwarta na nowoczesną interaktywność z czytelnikami. Wykorzystują te techniki świadomie w sposób regularny i systematyczny.
Na marginesie, w nowym programie szkoleń, który przygotowuję dla redakcji „Gazety Olsztynskiej" będzie także mowa o wykorzystaniu dziennikarstwa obywatelskiego w gazecie.
„Nowa Trybuna Opolska" też zapowiadała się na adwokata citizen journalism w Polsce, odważnie inicjując kilka akcji, ale straciła impet. Zlikwidowała - pochopnie - rubrykę „Redaktor dnia", wstrzymała refleksję na ten temat.
Uważam, że wynika to z niezrozumienia roli jaką może odegrać dziennikarstwo obywatelskie zarazem w rozwoju prasy i społeczności lokalnych.
Źródło: Agora (via „Press")
> Tag: media, prasa, dzienniki, informacja, dziennikarstwo, dziennikarstwo obywatelskie
Komentarze
Ale, ale...
Metro i Metropol - tu jest pomylka - przynajmniej na dołączonym obrazku... to sabotaż :))
eof
Pisalem ten tekst z otwartymi w tle dwoma witrynami: "Metra" i "Metropolu", stad blad.
Nota bene, wpadlem w pulapke zastawiona kiedys przez Agore. Nie bez przyczyny Agora nadala swojej gazecie tytul "Metro", uzywany przez szwedzkiego wydawce na calym swiecie.