Czy wszyscy boją się Knola, internetowej encyklopedii uruchomionej przez Google 23 lipca 2008 roku? Najpierw przestraszyła się go Wikipedia. Teraz o swoich obawach mówią tradycyjne media, które coraz bardziej zaczynają postrzegać go jako konkurenta.
Pisze o tym „New York Times", cytując m. in. wypowiedź Jasona Calacanisa, twórcy i szefa Mahalo, wyszukiwarki opartej na pracy dziennikarzy:
„Google może mówić, że nie jest firmą tworzącą kontent, ale jeżeli płaci za teksty, ich dystrybucję i archiwizację, będzie mu coraz trudniej bronić tej tezy".
Google broni się podkreślając, że nie chce nabywać praw autorskich do tekstów, i że nie ma zamiaru, ani posiadać, ani tworzyć treści, a rzecznik Google Gabriel Stricker przypomina, że rolą Google jest tylko „organizować informację".
Google rzeczywiście organizuje świat informacji, z impetem i determinacją. Nie ma praktycznie dnia bez wiadomości o tym co zrobił, co robi, lub co zrobi Google. Jeżeli wierzyć „Wired Magazine", Google boją się prawie wszyscy.
Niekończąca się lista projektów i produktów stawia Google w sytuacji czołowej konkurencji z większością internetowych gigantów, od Yahoo do Amazon, przez eBay i Microsoft, nie mówiąc już o tradycyjnych mediach, z prasą codzienną na czele.
> Wiedzieć więcej:
Pisze o tym „New York Times", cytując m. in. wypowiedź Jasona Calacanisa, twórcy i szefa Mahalo, wyszukiwarki opartej na pracy dziennikarzy:
„Google może mówić, że nie jest firmą tworzącą kontent, ale jeżeli płaci za teksty, ich dystrybucję i archiwizację, będzie mu coraz trudniej bronić tej tezy".
Google broni się podkreślając, że nie chce nabywać praw autorskich do tekstów, i że nie ma zamiaru, ani posiadać, ani tworzyć treści, a rzecznik Google Gabriel Stricker przypomina, że rolą Google jest tylko „organizować informację".
Google rzeczywiście organizuje świat informacji, z impetem i determinacją. Nie ma praktycznie dnia bez wiadomości o tym co zrobił, co robi, lub co zrobi Google. Jeżeli wierzyć „Wired Magazine", Google boją się prawie wszyscy.
Niekończąca się lista projektów i produktów stawia Google w sytuacji czołowej konkurencji z większością internetowych gigantów, od Yahoo do Amazon, przez eBay i Microsoft, nie mówiąc już o tradycyjnych mediach, z prasą codzienną na czele.
> Wiedzieć więcej:
Komentarze