Plotkarski Drudge Report bardziej popularny niż New York Times, ABC News i The Huffington Post

Źródło: Hitwise (via TechCrunch)

New York Times to znana, prestiżowa gazeta i największa witryna internetowa amerykańskiej prasy, potężne medium z setkami słynnych dziennikarzy. Drudge Report to agregator informacji publikujący selekcję linków, znany głównie ze scoopu z afery Monika Levinsky. Konserwatywny, kontrowersyjny, plotkarski.

Ku ogólnemu zaskoczeniu, w dniu wyborów w USA bardziej popularny okazał się blog Matta Druge, wyprzedzając New York Times, USA Today, ABC News i The Huffington Post - informuje TechCrunch, cytując badania Hitwise.

W dniu wyborów, Drudge Report uplasował się według Hitwise jako czwarte źródło informacji, po stacjach telewizyjnych CNN, MSNBC i Fox News. W rankingu popularności z całej kampanii prezydenckiej ma szóste miejsce, a wyprzedziły go dodatkowo Yahoo News (największa witryna newsowa na świecie) i Google News.

Sam Matt Druge, który praktykuje głównie „dziennikarstwo linkowe" (link journalism) i rzadko sam pisze, został uznany przez angielski The Telegraph jako najbardziej wpływowy dziennikarz kampanii prezydenckiej (Matt Drudge: world's most powerful journalist).

W 2006 roku, TIME Magazine uznał Drudge za jedną ze 100 najbardziej wpływowych osób na świecie, opisując jego stronę jako:
"A ludicrous combination of gossip, political intrigue and extreme weather reports ... still put together mostly by the guy who started out as a convenience-store clerk."

Drudge Report to absolutny fenomen internetu: anty-przykład ergonomii, stworzony na przekór wszystkim trendom i specjalistom, z dziwacznym i staromodnym webdesignem, z koszmarną, trudno czytelną czcionką i... jednym autorem, czyli Mattem we własnej osobie.

Jak to możliwe, by Amerykanie stawiali Drudge Report na równi, a nawet wyżej niż znane, tradycyjne media? Myślę, że cytat z Alberta Einsteina będzie najlepszą odpowiedzią: „To co się liczy nie zawsze może być policzone, a to co może być policzone nie zawsze się liczy"...

Komentarze

alt pisze…
Wybór drudge'a jest prosty: to nie jest strona plotkarska, duże konglomeraty medialne mają swoją agendę, drudge nie kłamie, informuje o rzeczach istotnych, które niektóre media starają się przemilczeć