Dziennik "Rzeczpospolita" ma problem "nijakizmu"

Dziennik "Rzeczpospolita", jedno z najbardziej wpływowych mediów w Polsce, i jej Redaktor naczelny Boguslaw Chrabota mają poważny problem. Problem "nijakizmu". Strach przed weryfikacją procesu sprzedaży gazety firmie Gremi Media SA, co zapowiedział rząd PiS, spowodował chyba coś w rodzaju paraliżu intelektualnego tej mądrej skądinąd redakcji.


"Rzeczpospolita" jest jak "Cekania" z powieści "Człowiek bez właściwości" Roberta Musila. Jej bohater Ulrich, "człowiek bez właściwości", nie może zdecydować się na żaden istniejący porządek, więc - jak wyjaśnia Wikipedia - wraz z siostrą postanawia osiąść na wyspie położonej na Morzu Śródziemnym, by odizolować się od świata i szukać prawdy.

Panowie dziennikarze, to nie jest moment na wypad na wyspę i na chowanie głowy w piasek. Zobaczcie jak reagują inne wpływowe gazety na świecie: "The Washington Post", "Suddeutsche Zeitung", "El Pais" czy "Le Monde". Oni wiedzą kiedy trzeba odważnie zareagować i wyjść poza rolę obiektywnego obserwatora. 
Czy "Rzeczpospolita" ma tego świadomość? Czy pamięta o swojej historii i ludziach, którzy ją tworzyli: Ignacym Paderewskim, Edmundzie Osmańczyku czy Dariuszu Fikusie?

Komentarze

SEO Services pisze…
Awesome blog. I enjoyed reading your articles. This is truly a great read for me.
ciekawy artykuł jednak mysle ze czasami nijakizm jest lepszy niz zbyt subiektywne podejscie do pewniej sprawy.
SkupmMonet pisze…
Nie widzę tego nijakizmu. Gazeta dobrze sobie radzi chętnie ją czytam.
Gazeta jest na wysokim poziomie, to nie ulega wątpliwości. Ponad 3 miesiące temu, kiedy pisałem ten tekst, redakcja sprawiała wrażenie jakby trochę otumanionej przez wydarzenia polityczne i trochę zastygła w bezruchu w oczekiwaniu na lepszą widoczność. Teraz już jest widoczność i znów się ją dobrze czyta.
A friend recommends me here.
Thanks.

Cheers.
Suzanne.
American Media Publicity
Piotr Myśliwiec pisze…
Świetny tekst, dzięki! :-) WATCHDEER to nowa dziennikarska kultura pracy w mediach. Stworzył ją. Rafał Jeleń.