Istnieje duża przepaść między tym, czego uczniowie chcą się nauczyć o sztucznej inteligencji (AI), a tym, czego obecnie uczą ich szkoły.
Tak wynika z najnowszego raportu Center for Democracy & Technology, organizacji non-profit promującej prawa cyfrowe.
Uczniowie z pokolenia Alpha, czyli dzieci Millenialsów (do 13 lat) i Zetki (13 do 28 lat) to “cyfrowi tubylcy”.
O technologiach wiedzą wszystko, lub prawie wszystko, i są coraz bardziej sfrustrowani tym co oferują im ich szkoły, które ciągle tkwią w XX w.
Raport Center for Democracy & Technology jasno pokazuje, że edukacja w zakresie AI jest niewystarczająca:
- 44% badanych stwierdziło, że otrzymali w szkole wskazówki dotyczące sztucznej inteligencji,
- 72% uczniów uważa, iż nauka odpowiedzialnego korzystania z generatywnej sztucznej inteligencji byłaby dla nich pomocna,
- 82% chciałoby dowiedzieć się w szkole więcej o fake newsach, bo mają z nimi do czynienia na codzień,
- 82% chciałoby dowiedzieć się w szkole o tym jak radzić sobie ze “szkodliwymi treściami” online na temat zdrowia psychicznego, cyberprzemocy itp.
Ten rozdźwięk między potrzebami a rzeczywistością edukacyjną stawia przed szkołą wyzwanie – jak przygotować młodych ludzi do życia w świecie, gdzie AI odgrywa coraz większą rolę?
Eksperci z dziedziny edukacji i technologii podkreślają potrzebę integracji nauki o AI w szkolnych programach nauczania.
Jest to nie tylko kwestia przekazania wiedzy, ale i przygotowania młodych ludzi do świadomego i odpowiedzialnego uczestnictwa w cyfrowym świecie. Bo oni już w nim są.
Komentarze