Witam blog tocho.pl w blogosferze

tocho.pl to nowy polski blog o marketingu, reklamie i internecie, który powstał w kwietniu br. Prowadzi go na WordPressie autor, który - jak sam siebie opisuje - „oprócz studiowania i ciągłej zabawy" pracuje w jednym z największych polskich portali, gdzie zajmuje się „budowaniem ofert kampanii reklamowych i niestandardowych form promocji dla największych marek w Polsce".

Blog wydaje się ciekawy na pierwszy rzuta oka. Po głębszej lekturze, traci jednak na wiarygodności.

Blog przyciągnął mnie via gwar.pl tekstem o dwóch polskich kopiach digg.com: wykop.pl i właśnie gwar.pl. Tekst ciekawy, choć po lekturze innych tekstów na tym blogu zacząłem wątpić w jego oryginalność.

W jednym z wcześniejszych tekstów nt. iPoda autor przedstawia jako swoją wiekową już tezę o „wartości duchowej" niektórych przedmiotów. Poleca przy okazji blog o iPodzie, ale nie cytuje źródeł, co w umyśle każdego dziennikarza, blogowicza czy internetowego surfera powinno automatycznie spowodować zapalenie się czerwonych lampek ostrzegawczych. Tak stało się u mnie.

Inne wpisy potwierdziły moje obawy. Autor tocho.pl pisze teksty bez podawania źródeł, co jest poważnym błędem i na starcie może obarczyć jego blog podejrzeniem o internetowe piractwo.

Upewniłem się co do tego kiedy przeczytałem wpis pt. „Nowa forma reklamy" z 24 kwietnia, który jest skróconą wersją mojego wpisu nt. „Reklama przyszłości startuje we Francji za trzy miesiące" z 20 kwietnia.

Problem w tym, że i w tym przypadku autor nie tylko nie cytuje źródła, ale dla uwiarygodnienia „swoich" informacji zadał sobie trud, by znaleźć linki do stron JCDecaux (po francusku) i Institut national de recherche en informatique et en automatique. Na pierwszej nie znajdziemy żadnej informacji związanej z tematem wpisu, na drugiej komunikat prasowy, bez szczegółów obecnych we wpisie na tocho.pl.

Wydaje mi się, że autor może poprawić jakość (i widoczność) swojego bloga wprowadzając kilka korekt:
  • ZAWSZE cytować źródło informacji.
  • Dodać linkowane źródła informacji do wszystkich swoich wpisów, od pierwszego swojego wpisu. To mozolna praca, ale niezbędna jeśli autor chce być postrzegany jako osoba wiarygodna.
  • Cytować osoby, będące źródłem informacji w cudzysłowie („").
  • Dodać odnośniki do innych blogów (blogroll), które wydają mu się ciekawe i godne polecenia
  • Wprowadzić akapity co 4-5 wierszy, co zwiększy czytelność i tzw. „skanowalność" jego wpisów
Polecam :) dwie lektury:
Mam nadzieję, że moje uwagi nie ostudzą entuzjazmu młodego autora tocho i pomogą mu lepszym zrozumieniu zasad blogowej etykiety, a w konsekwencji - w stworzeniu nowej wartości w polskiej blogosferze, czego mu życzę.
Powodzenia!

> Wiedzieć więcej:
Witam blog UK:PL w blogosferze

> Tag: ,

Komentarze

Anonimowy pisze…
Niezły gagatek, próbuje wyrobić sobie "markę" na cudzych tekstach. A odnośnie Gwar Wykopu, nad którym zachwycało się wielu nastolatków na wykop.pl trudno powiedzieć, żeby to było coś odkrywczego, czy też rzetelnie zrobiona analiza porównawcza, raczej próba wkomponowania się w aktywnie działającą polską blogosferę.
Anonimowy pisze…
Panie Krzysztofie czy opisywanie jekiegoś zdarzenia, które zostało zainspirowane pańskim tekstem można nazwać piractwem, chyba nie. Co do wpisu o iPodach to jest to tekst opisujący moje przemyślenia na ten temat i nie koniecznie musi to być prawda. Jak pan sam na pisał jestem studentem, który może nie jest do końca kompetentną osobą. Nie uważam się za specjalistę i broń boże nie chce za niego się uważać. Mam pewne doświadczenie, którego nie powinno się negować. Chcę poprostu zwracać uwage ludzi na pewne rzeczy.

A tak po za tym dlaczego każda osoba, która się troche wybije "zabłyśnie" jest odrazu pietnowana?

Proszę przemysleć temat tego polaga czy napewno jest słuszny
Anonimowy pisze…
plastic: wybiłeś się? zabłysnąłeś?
zaczyna być nawet dowcipnie.
Anonimowy pisze…
Panie krzysztofie wszelkie uwagi z pokorą przyjąłem i postanawiam poprawę. Zapał mam i zapewne długo jeszcze nie ostygnie :)