Forbes umieszcza wszystkie swoje materiały online

Czy umieszczenie wszystkich materiałów z gazety w internecie może doprowadzić do utraty części czytelników wydania papierowego? Wielu wydawców boi się kanibalizacji papieru. Ale to najczęściej ci, którzy jeszcze tego nie robią.
„Od dziesięciu lat, od początku naszego istnienia w internecie, udostępniamy [darmowo] wszystkie materiały w naszym wydaniu online. W ciągu tego okresu, czytelnictwo naszego magazynu rośnie z roku na rok"- powiedział James Spanfeller, prezes Forbes.com, na forum Online Publishers Association (OPA).

Szesnaście milionów użytkowników korzysta co miesiąc z serwisu online Forbesa. Według Spanfellera, sukces marki jest ważniejszy niż sukces samego serwisu:
„Sposób w jaki ludzie znajdują nasze treści jest mniej istotny niż fakt, że znajdują naszą markę i ją rozpoznają".
Forbes jest też jednym z pierwszych amerykańskich magazynów, które rozwinęły produkcję swoich własnych wideo online. Obecnie kreci ich ok. 60 tygodniowo w swoich dwóch studiach produkcyjnych w Nowym Jorku.

Dlaczego Forbesowi się udaje? Bo nie boi się innowacji, nie boi się eksperymentować. To właśnie takie gazety tworzą informację nowej generacji, „informację 3.0".

> Źródło: Media Cafe (fr.)

> Tag: , , , , , ,

Komentarze

Unknown pisze…
„Forbes” ma 90-letnią tradycję i uznanie na całym świecie. Nie sądzę, że ten efekt jest uniwersalny; regionalne czy lokalne media nie poradziłyby sobie, gdyby wersje papierowa i elektroniczna były równe w zakresie zawartości merytorycznej.

Poza tym publikowanie wszystkiego on-line nie jest zapewne jedynym czynnikiem wzrostu sprzedaży…
Anonimowy pisze…
Panie Krzysztofie, a co Pan sądzi o ostatnich zmianach na gazeta.pl i na infor.pl? (jest dużo głosów, że infor.pl przejął dawny layout gazety) :)