„Rzeczpospolita" pisze dziś o najnowszym serwisie Google - Knol. W tekście pod tytułem „Internetowy gigant rzuca wyzwanie najpopularniejszej sieciowej encyklopedii", dziennik stwierdza, że „Knola od Wikipedii odróżniają intuicyjny sposób obsługi i inna metoda kontroli publikowanej treści".
> Wiedzieć więcej:
„W Knolu narzędzia są przystosowane do jednego użytkownika. Chodzi o większy związek autora z tekstem. Obok materiału pojawi się profil twórcy. Google zachęca też do publikacji personaliów i kwalifikacji. Ma to uwiarygodnić materiał oraz wyeliminować manipulacje treścią, jak było w przypadku Pentagonu, Sony czy Watykanu. W Knolu każdy sam decyduje o kształcie tekstów, choć autor może dopuścić ich edycję przez innych użytkowników" - czytamy w „Rzeczpospolitej".
> Wiedzieć więcej:
Komentarze