iPad - tablet firmy Apple może całkowicie zmienić nie tylko rynek mediów elektronicznych, ale zwłaszcza papierowych. Steve Jobs, szef Apple, zaprezentował bowiem nie tylko nowe urządzenie, ale też cały ekosystem medialny, marketingowy i sprzedażowy - oto fragment wywiadu jaki udzieliłem w czwartek 28 stycznia 2010 r. dla dziennika „Polska The Times".
iPad to multimedialne urządzenie, na które użytkownik może pobierać wszystkiego rodzaju treści: teksty, zdjęcia, wideo, ale nie tylko. Choć sam iPod nie jest rewolucyjny jeśli chodzi o parametry techniczne, największym jego atutem - podobnie jak w przypadku innych produktów Apple - jest to, że są prosty i zrozumiały dla ludzi na całym świecie, tak jak filmy z Hollywood. To jest kluczowy element sukcesu produktów spod znaku nadgryzionego jabłuszka - postawienie na pierwszym miejscu użytkownika.
Jakie znaczenie ma wprowadzenie na rynek iPada dla tradycyjnej prasy? Czy jesteśmy świadkami upadku dzienników papierowych? - pyta dziennikarz.
Uważam, że niekoniecznie. Jeszcze nigdy nie widziałem urządzenia, które byłoby tak dobrze dostosowane do zmian zachodzących na rynku prasowym.
Po pierwsze, wydawcy są producentami treści: tekstów, zdjęć, plików wideo. Wkrótce niektórzy wydawcy będą też producentami aplikacji np. na iPhone (nota bene „Gazeta Wyborcza" Agory i „Dziennik Gazeta Prawna" Inforu już to zrobiły) i na iPada. iPad może być nowym, multimedialnym kanałem dystrybucji i sprzedaży tych treści. Może zastąpić sukcesywnie papier, który jest produktem schodzącym powoli z rynku i jest zbyt drogi. To oczywiście nie stanie się z dnia na dzień. Barierą jest cena iPada (ok. 1700 zł) oraz ograniczona liczba posiadaczy iPhonów w Polsce (280-300 tys.), którzy mogą stać się twardym jądrem grupy docelowej tabletu.
Po drugie, w momencie kiedy część budżetów reklamowych przesuwa się w stronę marketingu, postrzeganego jako narzędzie bardziej skuteczne i mierzalne niż tradycyjna reklama online, wydawcy otrzymują w postaci iPada nowy kanał marketingowy.
Więcej w wywiadzie w „Polska The TImes".
Komentarze
A poważniej: media elektroniczne na razie nie są w stanie zapełnić się treścią własna, to prawda oczywista. Media papierowe oszczędzając na wszystkim co się da a przede wszystkim na dziennikarzach tej treści produkują coraz mniej, w każdym razie tej ciekawej. Jeśli tak dalej pójdzie to okaże się, że iPad i jego następcy są pierwszym niewypałem Apple w Polsce.
iPad sam w sobie aż takim przełomem nie jest, ale jest chyba istotnym krokiem w pewnym procesie, który jeszcze trochę potrwa. Pozwoliłem sobie obszernie zanalizować "rynek tabletów" w tym momencie. Zapraszam do lektury:
http://interaktywnie.com/hi-tech/artykuly/trendy/tablety-szczescia-rynkowa-ekstaza-czy-ipadaka-9851
A co do znaczeń dla prasy. W grudniu rzuciłem na swoim blogu taki pomysł, żeby wydawcy prasy zamiast rozdawać filmy czy książki, zrobili swoim czytelnikom prezent z gestem w swoim dobrze pojętym interesie i dali w prezencie po e-czytniku (najlepiej na warunkach zbliżonych do abonamentu operatorów komórkowych):
http://blog.wirtualnemedia.pl/index.php?/authors/120-Miroslaw-Usidus/archives/3556-E-czytniki-dla-ludu-czytajacego-miast-i-wsi.html
Pozdrawiam
Mirek Usidus
Można się dowiedzieć skąd info o liczbie iphoneów w pl? Trudno znaleźc jakieś dokładne informacje na ten temat.