Tygodnik „Time" znów zaskakuje genialną okładką. Tym razem Biały Dom dymi... czerwonym koronawirusem.




Amerykański tygodnik „Time" przyzwyczaił nas do spektakularnych okładek. Październikowy cover, zauważony od razu przez designera parasowego Jacka Utko, nie odbiega od „timesowej normy": White House, z którego wydobywają się groźne, czerwone zarazki koronawirusa COVID-19. 

Tygodnik nawiązuje w ten sposób do wypowiedzi Nancy Pelosi,  przewodniczącej Izby Reprezentantów. Nazwała ona Biały Dom „jednym z najbardziej niebezpiecznych miejsc w USA" po tym jak prezydent Donald Trump, zakażony SARS-CoV-2, wrócił tam ze szpitala. 

Zauważcie, że koronawirusowy dym przysłania logo „Time". Taki zabieg stosują niekiedy znane tytuły prasowe, które nie obawiają się, że ich winieta nie zostanie zauważona i rozpoznana. Pamiętam rewelacyjną okładkę „Chicago Sun-Times" z Zinedine Zidane, który rozbija główką logo gazety.

Jak większość amerykańskich liberalnych mediów, „Time" regularnie bierze na cel Donalda Trumpa. Nic dziwnego, prezydent jest w stanie permanentnego konfliktu z tymi mediami.  
W kwietniu 2020 r., dziennik „Washington Post" opublikował wyniki swoich badań, z których wynika, że Donald Trump kłamie 5,5 razy dziennie. • Wiedzieć więcej: Jak wykorzystać techniki dziennikarstwa wizualnego w prasie
 
 

Komentarze