Axel Springer rezygnuje z wydania francuskiego „Bilda" i inwestuje w internet

Skończyło się na strachu dla francuskiej prasy. Axel Springer zrezygnował wczoraj z wydania nowego dziennika w stylu niemieckiego „Bilda" we Francji. „Ten projekt jest zbyt ryzykowny i ma małe szanse na sukces" - uważa Andreas Wiele, członek zarządu niemieckiego giganta, cytowany przez „Le Monde". Francuscy wydawcy prasy codziennej, przerażeni perspektywą blitzkriegu springerowskiej machiny wojennej, odetchnęli z ulgą.

Przyczyną tej decyzji jest zbyt mała liczba punktów sprzedaży we Francji (28.000) w stosunku do Niemiec oraz ryzyko strajku, który mógłby utrudnić rozwój nowego dziennika, tłumaczy Wiele. Springer żądał od kolportera Nouvelles Messageries de la presse parisienne (NMPP), otwarcia dodatkowych 10.000 punktów sprzedaży w ciągu 6 miesięcy. Później mówił już o 2010 roku, co NMPP i tak uznało za niemożliwe do realizacji.

Francuska wersja „Bilda", który miałby kosztować połowę ceny innych dzienników (0,40 lub 0,50 euro), była już „prawie gotowa". Czekała tylko na zielone światło z Berlina.

Priorytetem Springera we Francji jest teraz internet - podkreśla Wiele. Uważa on, że net może być szybciej rentowny, gdyż będzie się rozwijał szybciej niż tradycyjna prasa papierowa.

Springer ogłosił 26 czerwca br. zakup 41,4% francuskiego serwisu AuFeminin.com, największego portalu dla kobiet w Europie. Niemiecki wydawca zaczął interesować się internetem po nieudanej próbie zakupu niemieckiej telewizji ProSiebenSat.1 w 2006 roku.

> Źródło: „Le Monde"

> Wiedzieć więcej:
Internet jest rewolucja, ktora zmienia reguly gry w mediach raz na zawsze
Web 2.0 jest nowa i byc moze ostatnia szansa dla tradycyjnych mediow
Zawodowi dziennikarze sa skazani na wspolprace z amatorami
Czy biznes prasowy wchodzi w krytyczna faze?

> Tag: , , , , ,

Komentarze