[To wpis Francisa Pisaniego, dziennikarza, naukowca i jednego z najbardziej znanych francuskich blogerów. Zamieszczam go na moim blogu in extenso za zgodą autora. Wpis ukazał się na blogu Francisa, Transnets, w październiku 2007 roku].
Tenorzy znowu spierają się o definicję web 3.0.
Jason Calacanis, bloger i przedsiębiorca, 3 października [2007 roku] określił to jako: „tworzenie treści wysokiej jakości i usług generowanych przez jednostki używające technologii web 2.0 jako platformy". Jako przykład podaje „Wersję Digg, w której eksperci sprawdzaliby przydatność informacji i poprawialiby tytuły, aby były bardziej precyzyjne, byłaby wersją web 3.0"
Nie zgadza się z tym Tim O'Reilly, ojciec chrzestny, opiekun i właściciel „web 2.0" w komentarzu do tego wpisu. Treść weryfikowana przez innych... tak się dzieje od kiedy się publikuje. Nic nowego.
Nie zgadza się również, i od razu o tym przypomina, z tymi którzy mówią, że „web 3.0 to web semantyczny". Nie widzi konieczności uaktualniania „web 2.0". Oczywiście „zastrzegł" prawnie nazwę i nikt nie może jej używać bez jego zgody. Ponieważ jest poważny, nie brak mu argumentów.
Nova Spivak, szef Radar Networks i jeden ze współautorów definicji web 3.0 w Wikipedii, włączył się z kolei z zaskakującą definicją: web 3.0 „to trzecia dekada web'u (2010-2020)". I zilustrował to wykresem:
Spivack wyjaśnia:
Co o tym myślicie?
PS. Nie znalazłem tłumaczenia dla back-end i front-end (nawet w Office québécois de la langue française). Jeżeli znacie odpowiedniki tych słów, podzielcie się ze mną.
Francis Pisani
> Wiedzieć więcej:
Tenorzy znowu spierają się o definicję web 3.0.
Jason Calacanis, bloger i przedsiębiorca, 3 października [2007 roku] określił to jako: „tworzenie treści wysokiej jakości i usług generowanych przez jednostki używające technologii web 2.0 jako platformy". Jako przykład podaje „Wersję Digg, w której eksperci sprawdzaliby przydatność informacji i poprawialiby tytuły, aby były bardziej precyzyjne, byłaby wersją web 3.0"
Nie zgadza się z tym Tim O'Reilly, ojciec chrzestny, opiekun i właściciel „web 2.0" w komentarzu do tego wpisu. Treść weryfikowana przez innych... tak się dzieje od kiedy się publikuje. Nic nowego.
Nie zgadza się również, i od razu o tym przypomina, z tymi którzy mówią, że „web 3.0 to web semantyczny". Nie widzi konieczności uaktualniania „web 2.0". Oczywiście „zastrzegł" prawnie nazwę i nikt nie może jej używać bez jego zgody. Ponieważ jest poważny, nie brak mu argumentów.
„To zerwanie paradygmatu klawiatura/ekran i świat, w którym zbiorowa inteligencja rodzi się nie za sprawą ludzi stukających w klawiaturę, ale dzięki wykonywaniu naszych działań przez instrumenty."
Nova Spivak, szef Radar Networks i jeden ze współautorów definicji web 3.0 w Wikipedii, włączył się z kolei z zaskakującą definicją: web 3.0 „to trzecia dekada web'u (2010-2020)". I zilustrował to wykresem:
Spivack wyjaśnia:
„Web 3.0 nie jest synonimem web'u semantycznego (w czasie tego okresu będzie wiele ważnych zmian technologicznych), choć semantyka będzie jedną z jego cech charakterystycznych. Web 3.0 charakteryzuje epokę, podczas której ulepszymy (upgrade) głębokie warstwy (back-end) web'u po dekadzie koncentrowania się na jego widocznej stronie (front-end) (web 2.0 kręcił się szczególnie wokół AJAX-u, tagowania i innych innowacji powstałych na bazie doświadczeń użytkowników front-end web'u."
Co o tym myślicie?
PS. Nie znalazłem tłumaczenia dla back-end i front-end (nawet w Office québécois de la langue française). Jeżeli znacie odpowiedniki tych słów, podzielcie się ze mną.
Francis Pisani
> Wiedzieć więcej:
- Francis Pisani na Yulbiz Warszawa
- Web 3.0 to będzie łebski web
- Zrozumieć web semantyczny
- W stronę web 3.0
- Co to jest web 3.0
- Web 3.0 będzie inteligentny - mówi Tim Berners-Lee
- Web 3.0 będzie semantyczny - mówi Nova Spivack
- Web 3.0 będzie epoką, w której maszyny będą sobą rozmawiać - mówi Eric Schmidt, prezes Google
- Web "Me2.0" -- Exploding the Myth of Web 2.0
- Jak zbiorowa inteligencja funkcjonuje w internecie
Komentarze